top of page
PUŁTUSK
Projekt mieszkania powstawał 2 lata!!! Niestety skrzywienie zawodowe nie pozwoliło mi stworzyć 2-3 wersji, było ich z 20. Dodatkowo moja i męża wizja zupełnie się rozmijały, ale finalnie doszliśmy do kompromisu. Zaakceptowaliśmy neutralne wnętrza z przemyconą sztukaterią i niecodziennymi tapetami. W pokoju przeznaczonym na biuro dostałam "wolną rękę" I poleciałam w zielony.... ale na suficie. Oboje pokochaliśmy ten projekt, a niedługo doczeka się finału i sesji zdjęciowej.
Mogłabym opowiadać o nim godzinami, ale po co jeśli możecie zobaczyć sami. Jesteście ciekawi jak przebiega realizacja projektu?
Zajrzyjcie tu -> LINK
Zielono na szarym
03 / 2022
bottom of page